Na przyszkolnym placu, w obecności stojących w zwartym szyku klas mundurowych Zespołu Szkół w Lubomierzu, miała miejsce skromna, lecz niezwykle wymowna uroczystość. Trzy uczennice z klasy wojskowej o profilu lotniczym: Kinga Łobos, Michaela Witkowska i Weronika Kłycho, z rąk komendanta Jednostki Poszukiwawczo-Ratowniczej otrzymały certyfikaty „Marszu Prawdy” stanowiące swoistą przepustkę do szkolenia spadochronowo-desantowego. To właśnie im jako jedynym spośród grona podejmujących próbę uczniów tej szkoły, udało się w regulaminowym czasie – 24 godz. pokonać niezbędny do zaliczenia próby dystans 100 kilometrów. Tegoroczną edycję w regulaminowym czasie ukończyło zaledwie 11 osób. Niestety, dla wielu okazał się on zbyt morderczą próbą. W gronie śmiałków, którzy odpadli na trasie, obok kadetów PW, byli ratownicy aspirujący do służby w JPR oraz dwójka oficerów z zaprzyjaźnionych formacji. Niepozorne podopieczne Pana majora Bielawskiego dały radę, mijając na trasie wielu innych „prawdziwych twardzieli”. Komendant Jednostki, składając dziewczętom gratulacje, mocno ściskał im dłonie, mówiąc: Jestem pełen podziwu, no i do zobaczenia na lotnisku. Zapewne jeszcze w lipcu ich lotnicze mundury charakternych dziewcząt przyozdobią spadochroniarskie gapy SFR.