LICZYŁ NA KAPCIE

Takiego wydarzenia jeszcze w Bazie Lotniczej „Baryt” nie było. Kadra JPR ze znanych nie tylko sobie powodów urządziła swojemu Komendantowi wystawny, urodzinowy benefis. Uroczystość zgromadziła niemal cały stan osobowy Jednostki. Obok życzeń zdrowia i stu lat służby, Jubilat został obdarowany bojowym pistoletem Colt 11,43 mm wz. 1911 oraz wypasionym fotelem obrotowym. Podobno jako miłośnik broni i sztabowych rozważań od dawna marzył o takich prezentach. Dziękując nie krył zaskoczenia i radości, zapewnił też zebranych, że abdykował będzie dopiero gdy od podwładnych otrzyma moherowe kapcie. No to chyba będzie musiał jeszcze trochę poczekać.