Niecodzienny charakter miało długo oczekiwane otwarcie podziemnej trasy kajakowej w byłej kopalni barytu w Stanisławowie. Przy zaangażowaniu środków unijnych zaadoptowano część chodników na cele turystyki ekstremalnej. Mająca 530 m. trasa obfituje w liczne atrakcje w postaci przewężeń i stopni wodnych. W inauguracyjnym spływie uczestniczył inicjator tego przedsięwzięcia, radny Władysław Micek. W podziemnej eskapadzie towarzyszyła mu grupa Norwegów – specjalistów od tej formy rekreacji. Jak zapewnia Komendant Jednostki jeszcze w tym roku trasa zostanie wydłużona o kolejne 500 m. Nastąpi to po wydrążeniu połączenia z podziemnym kompleksem byłej kopalni ZG „Lena” w Wilkowie. Przetarg na te roboty został już rozstrzygnięty. Wygrała oferta KGHM.
Natomiast w trakcie prac powierzchniowych na terenie przyległym do Bazy Lotniczej, w gruzowisku skalnym natrafiono na wrak niemieckiego czołgu typu PzKpfw VI Konigstiger. Potwierdziły się relacje byłych mieszkańców Willmannsdorf o jego ukryciu w 1945 r. przez wycofujących się żołnierzy Waffen-SS. Trwają przygotowania do wydobycia zabytkowej maszyny. Pomoc zadeklarowało już jedno z bawarskich muzeów oraz władze gminy i członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjnego ze Złotoryi.