Odnotowany w ostatnim tygodniu ruch na terenie bazy, sprawiał, że przypominała ona chwilami nieco dworzec kolejowy. Od piątku do niedzieli szkoliła się tu, z zakresu wysokościowych technik ratowniczych, zielonej taktyki i strzelań z AKMS, Spadochronowa Grupa „Dragon” z Dąbrowy Górniczej. W tym czasie kadeci PW prowadzili dwudniowe działania w ramach, zarządzonej przez logistyka, operacji pk. „Wysoka Trawa”. Polegały one na koszeniu, jak twierdzili bezkresnych zielonych terenów bazy. W międzyczasie technicy wykonywali obsługi sprzętu pancernego, a strzelcy z WKS modernizowali strzelnicę i na koniec dali ognia z kilku luf. Tylko naszych medyków nie było widać, bo zabezpieczali 2-dniowy bieg „Szlakiem Wygasłych Wulkanów”. Wakacje już chyba blisko, bo przez kolejne trzy dni, baza przeżywała najazd różnych grup dzieci i młodzieży. Oblegały nas, między innymi, maluchy z Radziechowa, nastolatki z Jeleniej Góry oraz rowerowa grupa miłośników geologii z Lubska. Jednych interesowały samoloty i haubica, drugich spadochrony i karabiny, a innych zalegający na hałdzie baryt. Dużym spokojem ducha i pedagogicznym podejściem wykazali się instruktorzy JPR. Ale tak ogólnie to miło przyjmować gości o sprecyzowanych i podobnych do naszych zainteresowaniach.