CIĄGLE W AKCJI
CIĄGLE W AKCJI

Do niedawna ratownicy Sekcji Medycznej JPR żyjący w głębokim przeświadczeniu, że okres szczególnie wzmożonej aktywności, za sprawą ogromu różnego typu zabezpieczeń, mają już za sobą – ale srogo się zawiedli. Choć faktycznie, w ostatnim czasie, a w maju w szczególności,  dziesiątki godzin spędzili czuwając na bezpieczeństwem uczestników ponad piętnastu różnych przedsięwzięć plenerowych. Przed siedmioma laty Jednostka decyzją Wojewody Dolnośląskiego została wpisana do ewidencji jako podmiot współdziałający z systemem Państwowego Ratownictwa Medycznego. To nakłada na nią określone wymagania, między innymi w zakresie wyposażenia oraz pełnej dyspozycyjności. Prócz tego ratownicy pełnią służbę w strukturach krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Dowodzona przez st. asp. rat. Artura Grądka, załoga ambulansu odnotowała największą liczbę wyjazdów w trybie alarmowym z pomocą ofiarom wypadków komunikacyjnych, pożarów i innych zdarzeń losowych. W tym czasie również gros podwładnych dowódcy Sekcji Ratownictwa Medycznego st. asp. rat. mgr inż. Andrzeja Majewskiego zaangażowanych było w ratownicze działania zabezpieczające, wykonywane na rzecz lokalnej społeczności, najczęściej wspierające organizację przedsięwzięć o charakterze rekreacyjnym i sportowym jak festyny, rajdy i zawody. Wśród nich były również te, o zasięgu ponadregionalnym.  W tzw. międzyczasie ratownicy uczestniczyli również w ćwiczeniach formacji pożarniczych i wojskowych oraz w pokazach edukacyjnych na terenie kilku szkół. Niestety, rozpoczęty miesiąc czerwiec zapowiada się dla nich równie pracowicie. Na początek Dzień Dziecka, a później już dalszy ciąg kalendarza. Złośliwi mówią, że wyhamują dopiero, gdzieś w okolicach tradycyjnej „Wigilii w Rynku”. Na szczęście Ich niezwykle ofiarna służba jest dostrzegana nie tylko przez włodarzy miasta, ale również przez samych mieszkańców Złotoryi. To oni w „walce” o środki z tzw. Funduszu Obywatelskiego swoimi głosami poparli projekt JPR dotyczący przeznaczenia znaczącej sumy na dozbrojenie ambulansu w dodatkowy sprzęt ratujący życie.W podobnym zakresie starania poczyniło szefostwo Sekcji, w efekcie których na pokładzie pojazdu znalazł się między innymi: nowoczesny respirator, kamera termowizyjna, specjalistyczne nosze oraz drugi zestaw R-1. Przy okazji podziękowań dla wszystkich Obywateli naszego miasta, którzy wsparli tę inicjatywę, nie wolno nam zapomnieć o tych  najbardziej oddanych ratowniczej służbie w JPR jak mjr Stanisław Napierała, ppor. Konrad Pałka oraz st.asp.rat.mgr Mieczysław Koblański, rat. med. Tadeusz Zuber,  rat. spec. Bartosz Nawojczyk, rat. spec. rat. spec. Filip Guguła i st. rat. Katarzyna Grocka. Wszystkim ratownikom życzymy dalszych sukcesów oraz niezbędnego szczęścia i wytrwałości  w służbie zgodnej z dewizą Jednostki:Bogu na chwałę – Ludziom na ratunek”.

GALERIA: