TYM RAZEM Z WYSOKIEGO PUŁAPU

W ramach realizacji rocznego programu szkoleń specjalistycznych, grupa 11 ratowników z poddziału operacyjno-technicznego JPR dowodzonego przez ppor. pil. Przemysława Kuska, uczestniczyła w trzydniowych lotniczych zajęciach szkoleniowo-kondycyjnych. Ich program obejmował kontrolę wiedzy teoretycznej, techniczne i kondycyjne przygotowanie naziemne oraz praktyczne szkolenie w powietrzu. Każdy z jego uczestników był zobligowany do wykonania minimum 10 skoków spadochronowych z dużych wysokości tj. powyżej 4.000 metrów.  W trakcie takiego skoku, czas swobodnego spadania, tj. do momentu otwarcia  spadochronu, sięga jednej minuty. To nadzorowane przez instruktora spadochronowego JPR, rat. spec. Bartosza Miarę szkolenie, z racji używania do wywożenia skoczków samolotu z napędem turbinowym typu Cessna-206, odbywało się na podwrocławskim lotnisku Szymanów. O wszechstronności i poziomie wyszkolenia spadochroniarzy tut. Jednostki, może świadczyć fakt, że nie tak dawno, jako nieliczni w Polsce, zorganizowali w Bazie Lotniczej „Baryt” szkolenie w wykonywaniu skoków niskich, tj. z wysokości zaledwie 150 metrów.