OSTRZELANY ANTONOW

Mimo ostrzelania przez czeskich przeciwlotników, załoga samolotu An-2 z tutejszej Jednostki dokonała w terenie przygodnym zrzutu z małej wysokości polsko-niemieckiego pododdziału skoczków spadochronowych oraz zasobników towarowych z wyposażeniem bojowym. Niestety zaraz po wylądowaniu wśród wziętych do niewoli spadochroniarzy znalazł się również oficer z JPR, kpt. Tomasz Kaczmarczyk. A wszystko to działo się  w sobotnie popołudnie w rejonie Opola, gdzie miała miejsce koncentracja wojsk Układu Warszawskiego, w ramach dorocznego, międzynarodowego pikniku militarnego grup rekonstrukcji historycznych pk. „Tarcza 76”. A sprawa bojowej aktywności czeskich sojuszników została podobno dogłębnie zbadana w czasie wieczornej biesiady żołnierskiej.