ŁYSY WYRAŹNIE IM SPRZYJAŁ

Minionej nocy, piloci z Sekcji Poszukiwań Lotniczych JPR, rykiem maszyny operacyjnej zakłócali sprawiedliwy sen mieszkańców pobliskiego Stanisławowa. Następcy Ikara, zgodnie z programem szkolenia, wykonywali treningowe starty, loty nawigacyjne i lądowania w warunkach ograniczonej widzialności. Jednak „Łysy” wyraźnie sprzyjał lotnikom intensywnie oświetlając, tę zaledwie 500-metrową, drogę startową lądowiska „Baryt”. Krótko przed północą zamknięto  wrota hangaru, a spełnieni piloci udali się na zasłużony spoczynek. Zapewne dopiero wtedy sąsiedzi rzucili się w objęcia Morfeusza. Nocnymi ćwiczeniami kierował ppor. pil. Przemysław Kusek.